Urlop większości z nas kojarzy się z długo wyczekiwanym wypoczynkiem, odpędzeniem na chwilę obowiązków życia codziennego oraz stresu. Jednak planowany wyjazd nie zawsze przebiega tak, jakbyśmy tego oczekiwali, a także może zdarzyć się, że bez naszej winy nie dojdzie on do skutku. W takim przypadku spotykamy się z określeniem „zmarnowany urlop”, który jest dosyć szeroko rozumianym terminem i często poruszanym w orzecznictwie.
Pojęcie zmarnowanego urlopu
Pojęcie zmarnowanego urlopu wywodzi się z orzecznictwa Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, w którym to Trybunał stwierdził, że należy zapewnić ochronę konsumentom w formie zadośćuczynienia za krzywdę wynikającą ze szkody niemajątkowej przyjmującej postać z utraty przyjemności z wakacji[1].
Na gruncie wypracowanego orzecznictwa, zmarnowany urlop należy więc rozumieć jako szkodę niemajątkową, która polega na utracie przyjemności, komfortu psychicznego oraz spodziewanego zaznania relaksu podczas wyjazdu oraz odczuwaniem stresu lub dyskomfortu z powodu przykrych sytuacji, które miały miejsce w związku z zawartą umową o usługi turystyczne z profesjonalnym podmiotem. Pojęcie te związane jest także z utraconymi nadziejami w związku z oczekiwaniem spędzenia wolnego czasu w przyjemnej atmosferze, czy też konieczności poświęcenia wolnego czasu na zajęcie się sprawami niezwiązanymi z wypoczynkiem, takimi jak np.: zmiana pokoi hotelowych z powodu ich niskiego standardu, zbyt dużego hałasu, czy też spowodowana innymi okolicznościami[2]. Jak podkreśla orzecznictwo Sądu Najwyższego, jest to więc zjawisko czysto psychiczne, pozbawione elementu majątkowego lub komercyjnego[3].
Dodatkowo, w orzecznictwie ugruntowało się stanowisko, iż prawo do spokojnego urlopu/wypoczynku nie stanowi dobra osobistego, mieszczącego się w katalogu dóbr zawartym w art. 23 Kodeksu cywilnego (ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny, Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93 z późn. zm.). Sąd Najwyższy niejednokrotnie podkreśla, zaliczenie urlopu jako elementarnej składowej higieny psychicznej oraz środka odnowy somatycznej, a tym samym stanowi czynnik wpływający bezpośrednio na zdrowie człowieka, będące jednym z podstawowych dóbr osobistych (art. 23 in principio k.c.).W związku z powyższym nie można wykluczyć, że „w niektórych sytuacjach działanie (zaniechanie) organizatora turystyki, prowadzące do „zmarnowania urlopu”, będzie jednocześnie naruszeniem jakiegoś dobra osobistego, w tym w szczególności zdrowia albo nietykalności lub wolności osobistej” [4].
Zadośćuczynienie za zmarnowany urlop
Pojęcie te stanowi także podstawę prawną do skierowania roszczenia przeciwko biurom podróży o zadośćuczynienie z tytułu utraty przyjemności z wyczekiwanych wakacji. Kompensata finansowa w postaci zadośćuczynienia znajduje swoje podstawy w prawie wspólnotowym, orzecznictwie[5], a także w art. 50 obecnie obowiązującej ustawy o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych z dnia 24 listopada 2017 r. z późn.zm. Celem jej jest zrekompensowanie negatywnych odczuć związanych z niewykonaniem bądź nieprawidłowym wykonaniem zobowiązania przez biuro podroży, z którym konsument zawarł umowę o usługi turystyczne.
Wysokość zadośćuczynienia w większości przypadków, zależy od wielkości doznanej krzywdy z powodu odwołania wyjazdu, czy też niedogodności, które spotkały wczasowiczów po przybyciu na miejsce oraz zaważyły na utracie czerpania przyjemności z zaplanowanego i niejednokrotnie długo wyczekiwanego urlopu. W orzecznictwie podkreśla się, że zadośćuczynienie nie jest karą, lecz sposobem naprawienia krzywdy, ujmowanej jako cierpienia psychiczne, powstałe wskutek negatywnego uczucia przeżywanego przez powoda w związku z utratą przyjemności z planowanej podróży. Celem zadośćuczynienia jest zaś przede wszystkim złagodzenie tego cierpienia[6].
[1] Wyrok Trybunału (szósta izba) z dnia 12 marca 2002 r. w sprawie C-168/00 – Simone Leitner przeciwko TUI Deutschland GmbH & Co. KG.
[2] Wyrok Sądu Rejonowego w Opolu z dnia 3 grudnia 2015 r. IX C 368/15
[3] Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 2011 r. I CSK 372/10
[4] Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 2011 r. I CSK 372/10
[5] Uchwała Sądu Najwyższego z 19.11.2010 r.,sygn. akt III CZP 79/10
[6] Wyrok Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 3 lipca 2019 r. sygn. akt I1 C 182/2019